Witajcie... Dzisiaj się tak cholernie źle czuję, że ledwo co to piszę. 😷
Oczywiście, moja aktywność nie spadnie absolutnie, mimo, że prawie nikt tego nie czyta, to czuję motywację. Ja chcę to właśnie robić.
Mam nadzieję, że jutro moje złe samopoczucie minie. Przez to nawet nie mam siły się zajmować Jowitką i sprzątać po niej 😢 Ale jakoś daję radę i na pewno będzie lepiej!
3 komentarze:
Ona mi wygląda, na pierwszy rzut oka na około półroczną wiórkę. Pytanie może banał, ale czy to faktycznie samiczka? Mój samiec wygląda z pyszczka kropka w kropke identycznie :p
Polecam zmienić czcionkę na jakąś zwykłą, neris, arial, verdana itp. te się ciężko czyta mimo że fajnie wygląda
Nie mam pojęcia, teoretycznie to samiczka :D
Prześlij komentarz