czwartek, 31 maja 2018

MOOD'S OF JOWITA. Część 1.

MOOD 1. Słodki, potulny baranek.
Zrobi bałagan naokoło i w środku, a kiedy już przyjdę, to udaje niewiniątko „To nie ja zrobiłam, czego ode mnie chcesz?", po czym siedzi spokojniutko na swoim ulubionym miejscu i jest bardzo potulna.
źródło: http://www.tehcute.com/squirrel-holding-a-flower.html

MOOD 2. Świruska.
Tutaj tym razem się nie kryje ze swoim nastrojem. Potrafi wszystko zniszczyć, nabałaganić, a później jeszcze bardziej złośliwie to robi. 😂 Co za niegrzeczne zwierzę.

źródło: http://sunprairieumc.org/sermons/spiritual-fruit-or-religious-nuts/praise-squirrel/



MOOD 3. Śpioch…
Śpi, śpi i śpi. Chyba nie trzeba więcej tłumaczyć 😴 Bywało też tak na początku, kiedy do nas została przywieziona, że „spała" całe dnie patrząc, czy przypadkiem ktoś jest i czy może sobie poświrować.
źródło: https://animalfactsblog.com/where-do-squirrels-sleep/


MOOD 4. Żarłok. 🌽
Tu chyba także nie muszę tłumaczyć, bo zdarza się, że w jednym dniu zjada prawie całą miskę a później jeszcze większą część obgryzka.
źródło: https://www.pinterest.de/pin/5207355800001835/

MOOD 5. Budzik.
Zdarza się to dość często, że nad ranem mnie budzi. Z drugiej strony to dobrze, bo nie spóźnię się na lekcje, a z drugiej źle, bo chciałabym jeszcze trochę pospać. 😓

źródło: https://www.pinterest.com/pin/847099011132672142/


Okej to tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że przyjmie się dobrze tego typu post. Czołem i do następnej części! 

Brak komentarzy: